Poniedziałek

Wtorek

Czwartek

Piątek

Zapraszamy...
PARAFIA RZYMSKOKATOLICKA

pw. św. Bartłomieja Apostoła

w STARYM BOJANOWIE

Archidiecezja Poznańska

1901 r.

1910 r.

1915 r.

1938 r.

1980 r.

2010 r.

2022 r.

WIRTUALNY SPACER

po parafii

Nawiedzenie kopii cudownego wizerunku

Matki Bożej Częstochowskiej

w Starym Bojanowie 28 - 29 II 2020 r.

IV Niedziela Wielkiego Postu z Benedyktem XVI

Uzdrowienie jest nowym stworzeniem

Drodzy bracia i siostry!

W niedziele Wielkiego Postu liturgia — posługując się fragmentami z Ewangelii św. Jana — prowadzi nas prawdziwym szlakiem chrzcielnym. W zeszłą niedzielę Jezus obiecał Samarytance dar «wody żywej»; dziś, uzdrawiając niewidomego od urodzenia, objawia się jako «światłość świata»; w przyszłą niedzielę, gdy wskrzesi swojego przyjaciela Łazarza, objawi się jako «zmartwychwstanie i życie». Woda, światło, życie to symbole chrztu, sakramentu, który «zanurza» wierzących w tajemnicy śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, wyzwalając ich z niewoli grzechu i dając im życie wieczne.

Rozważmy krótko opowiadanie o niewidomym od urodzenia (J 9, 1-41). Zgodnie z rozpowszechnioną w tamtej epoce mentalnością, uczniowie są przekonani, że ślepota jest następstwem grzechu popełnionego przez niego bądź przez jego rodziców. Jezus obala ten przesąd i mówi: «Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże» (J 9, 3). Ile pociechy dają nam te słowa! Słyszymy w nich autentyczny głos Boga, który jest przezorną i mądrą Miłością! Patrząc na człowieka dotkniętego ułomnością i cierpieniem, Jezus nie myśli o ewentualnych winach, ale o woli Boga, który stworzył człowieka, aby żył. Dlatego oświadcza z powagą: «Trzeba nam pełnić dzieła Tego, który Mnie posłał (…). Jak długo jestem na świecie, jestem światłością świata» (J 9, 4-5). I natychmiast przystępuje do dzieła: robi błoto z garstki ziemi i śliny i smaruje nim oczy niewidomego. Ta czynność nawiązuje do stworzenia człowieka. Zostało ono przedstawione w Biblii za pomocą symbolicznego obrazu ziemi, której Bóg nadał kształt i którą ożywił swoim tchnieniem (por. Rdz 2, 7). «Adam» znaczy bowiem «ziemia», i rzeczywiście ludzkie ciało jest złożone z pierwiastków zawartych w ziemi. Uzdrawiając człowieka, Jezus dokonuje nowego stworzenia. Uzdrowienie wywołuje jednak gorącą dyskusję, bo Jezus czyni to w szabat, co zdaniem faryzeuszów oznacza złamanie nakazu świętowania. I tak na końcu opowiadania Jezus i niewidomy zostają «wypędzeni precz» przez faryzeuszów: pierwszy za złamanie prawa, a drugi dlatego, że choć odzyskał zdrowie, ciąży na nim piętno grzechu od urodzenia.

Niewidomemu, którego uzdrowił, Jezus objawia, że przyszedł na świat, aby przeprowadzić sąd, aby oddzielić niewidomych, którzy mogą przejrzeć, od tych, którzy nie dają się uzdrowić, bo myślą, że są zdrowi. Rzeczywiście pokusa, by zbudować sobie ideologiczny system bezpieczeństwa, jest w człowieku silna: nawet religia może stać się elementem tego systemu, podobnie jak ateizm czy laicyzm, a to powoduje, że zaślepia nas własny egoizm. Drodzy bracia, pozwólmy Jezusowi, by nas uzdrowił, bo On może i chce dać nam światło Boga! Wyznajmy, że jesteśmy ślepi, że jesteśmy krótkowzroczni, a zwłaszcza przyznajmy się do «wielkiego występku», jak określa to Biblia (por. Ps 19 [18], 14), do pychy. Niech nam w tym pomoże Najświętsza Maryja Panna, która rodząc Chrystusa w ciele, wydała na świat prawdziwą światłość.

Benedykt XVI
Rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański”, 2 marca 2008