Lęk przed spotkaniem z Bogiem z powodu grzechów był właściwy dla ludzi Starego Testamentu. Mojżesz, Izajasz, Ezechiel lękali się spotkania i rozmowy z Bogiem. Ich reakcją było zasłonięcie twarzy lub słowa: Biada mi! Jestem zgubiony! Swoją grzeszność wyznaje również Piotr. Nie czuje się on godny, aby stać i rozmawiać z Jezusem. Chrystus uspokaja jego lęki i powołuje na rybaka ludzi. Stanowi to zapowiedź sakramentu kapłaństwa. Piotr zostawia wszystko i idzie za swoim Panem, dając przykład tym, którzy będą powołani.
Jezu, Drogo, Ty wzywasz mnie, abym szedł za Tobą i pomagał innym w odnalezieniu Ciebie. Daj mi siłę zostawić wszystko, co mnie zatrzymuje przy brzegu i nie daje wypłynąć na głębię.