Eucharystia to sakrament miłości, sakrament Boga z nami. Sam Chrystus powiedział św. Augustynowi: „Nie będziesz mnie przyjmował jak pokarm cielesny, ale to ty będziesz przemieniał się we Mnie”. I tak się dzieje. Jezus jednoczy się z nami, przemienia nas w siebie, kiedy adorujemy go w Najświętszym Sakramencie i przyjmujemy w Komunii Świętej. Święty Jan Maria Vianney każdego dnia stawał przed Jezusem w Najświętszym Sakramencie. To było dla niego siłą. Dla św. Jana Pawła II codzienna adoracja była punktem wyjścia do podejmowania wielu ważnych spraw i decyzji. Święta Matka Teresa z Kalkuty adorowała Pana Jezusa, zanim wyszła na ulice, by pochylać się nad biednymi. A jakie miejsce zajmuje Chrystus w moim życiu. Ile czasu Mu poświęcam? Czy nawiedzam Najświętszy Sakrament. Otwórzmy się na dar Ciała i Krwi Chrystusa. A wtedy nie zgubimy się w życiu.
Niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen