Nie ma potrzeby zatrzymywania się przy pustym grobie. Maria Magdalena, Piotr oraz pozostali uczniowie, co prawda, zaglądają do grobu, ale natychmiast z niego wychodzą. W naszym życiu jest wiele „pustych grobów”. To sytuacje z przeszłości: grzechy i zranienia, które Jezus może uzdrowić w noc Zmartwychwstania. Nie bądź więc niewolnikiem grzechów z przeszłości. Jeśli Jezus cię uzdrowił i odpuścił ci winy, to jednocześnie zaprasza cię do tego, abyś stał się świadkiem Jego miłości. Świadek nie tylko zmienia swojej życie, ale jednocześnie patrzy w przyszłości z optymizmem i zaufaniem Bogu. A jeśli wciąż nosisz w sobie ciężar przeszłości, to powierz go Zmartwychwstałemu: tu i teraz.
Jezu, który zmartwychwstałeś i pokonałeś w nas to, co słabe i grzeszne, uczyń nas świadkami miłości, która przemienia świat.