Drodzy Bracia i Siostry,
1. Dzisiaj, okres Bożego Narodzenia i Objawienia Pańskiego kończy się Świętem Chrztu Pańskiego w rzece Jordan. Ewangelie zgodnie potwierdzają, że kiedy Jezus wyszedł z wody, Duch Święty spoczął na nim w postaci gołębicy, a głos Ojca Niebieskiego słychać było z wysoka: „Ty jesteś moim ukochanym Synem, w Tobie mam upodobanie” ( Mk 1,11).
Nie wyróżniając się w tłumie penitentów, Jezus poprosił Jana Chrzciciela o chrzest, pozostawiając Proroka oszołomionego. Ale to jest ten gest, który ukazuje wyjątkowy charakter działalności mesjańskiej Jezusa: polegającej na czynieniu woli Ojca, stając się „ofiarą przebłagalną za nasze grzechy” ( J 4,10).
Jego pokorne solidaryzowanie się z grzesznikami doprowadzi go do śmierci na krzyżu.
2. Zanurzenie w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa radykalnie uwalnia człowieka od grzechu i śmierci, i realizuje nowe narodziny według Ducha, o życiu, które nigdy się nie skończy. To udzielanie Chrztu Zmartwychwstały powierzył Apostołom, kiedy wysyłał ich na cały świat (Mt 28,19). Dziś rano, zgodnie ze zwyczajem, miałem radość udzielać tego samego chrztu niektórych noworodkom.
Rzeczywiście, Bóg zawsze nas kocha pierwszy i krwią Jego Syna, zapłacił cenę za nasze odkupienie.
Z tego powodu dobrze jest wezwać chrześcijańskich rodziców, aby doprowadziły swoje dzieci do źródła chrztu, aby mogli otrzymać, moc wiary Kościoła, wielkiego daru życia Bożego. Następnie, ich rodzice, swoim przykładem, modlitwą i nauczaniem, powinni być pierwszymi nauczycielami wiary swoich dzieci, tak, aby ziarno nowego życia mogło osiągnąć pełną dojrzałość.
3. Przechodząc teraz do Najświętszej Maryi Panny, módlmy się za te dwadzieścia dwa niemowlęta, które otrzymały dziś rano chrzest.
Niech Matka Pana pomaga wszystkim ochrzczonym, aby odrzucić to, co jest sprzeczne z Ewangelią i pozostać wiernym obietnicom złożonym w zdroju chrztu.
św. JAN PAWEŁ II
Święto Chrztu Pańskiego
niedzielę, 12 stycznia 2003