Król Miłości nie narodzi się w niedostępnym pałacu, lecz w ubogim miejscu, które jest otwarte dla wszystkich – zarówno dla prostych pastuszków, jak i dla wielkich mędrców. Jest to zapowiedź, że betlejemski żłóbek stanie się ołtarzem, który zgromadzi ludzi ze wszystkich narodów. Szukajcie, a znajdziecie. Mędrcy znaleźli, bo ich oczy były wzniesione ku niebu, skąd oczekiwali wypełnienia nadziei.
Panie, moje serce i oczy wznoszą się do Ciebie, abym mógł ujrzeć Twoją jasność i spełnienie mojej nadziei. Oświeć mnie Twoim światłem, abym nigdy nie przestał poszukiwać prawdy.