Słowa Jezusa, będące odpowiedzią daną Janowi, są bardzo ważne i aktualne dla nas. Są bowiem słowa dla nas i o nas. Dla nas, bo umacniają nas w cierpliwości, która jest zbawienna. W sytuacjach, kiedy wydaje się nam, że jesteśmy sami, jak Jan Chrzciciel w więzieniu, i zbyt słabi, by podjąć trud nawrócenia, musimy pamiętać, że błogosławiony jest ten, kto nie wątpi w Chrystusa. Są to słowa także o nas, ponieważ i nam jest głoszona Dobra Nowina, a dzięki uzdrawiającej mocy sakramentów nasze zwiędłe z powodu grzechów życie nabiera świeżości i w pełni rozkwita. Dokona się to, gdy pokornie i cierpliwie staniemy w szeregu ubogich, niewidomych i głuchych, by jako najmniejsi tu, na ziemi, otrzymać wieczną chwałę w niebie.
Chryste, który przychodzisz, aby nas wybawić z naszej niemocy i wyprowadzić z ciemności, do Ciebie przychodzę, aby nie być samotnym, u Ciebie szukam zrozumienia, miłości i dobra.