A gdy rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił:
„Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu
w pokoju, według Twojego słowa.
Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
któreś przygotował wobec wszystkich narodów:
światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela”.
A Jego ojciec i matka dziwili się temu, co o Nim mówiono.
Symeon zaś błogosławił ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”.(Łk 2, 22-35)
Dzień ósmy to dzień obrzezania. W ten sposób Jezus zostaje oficjalnie przyjęty do wspólnoty obietnic pochodzącej od Abrahama; teraz także z prawnego punktu widzenia należy do ludu Izraela. Paweł czyni aluzję do tego wydarzenia, gdy pisze w Liście do Galatów: „Gdy nadeszła pełnia czasu, Bóg zesłał Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, byśmy mogli otrzymać przybrane synostwo” (Ga 4, 4). Łukasz (2, 21) wyraźnie mówi o obrzezaniu, ale również o nadaniu zapowiedzianego wcześniej imienia Jezus („Bóg zbawia”), i w ten sposób wraz z obrzezaniem otwarta zostaje perspektywa spełnienia oczekiwań należących do istoty Przymierza.
Z dniem czterdziestym wiążą się trzy wydarzenia: „oczyszczenie” Maryi, „wykupienie” pierworodnego Dziecka Jezusa przez uiszczenie przewidzianej przez Prawo ofiary oraz ”przedstawienie” Go w Świątyni.
W Księdze Kapłańskiej jest przepis, zgodnie z którym kobieta po urodzeniu chłopca pozostaje przez siedem dnie nieczysta (to znaczy wyłączona od czynności liturgicznych); ósmego dnia dziecko powinno zostać obrzezane, a kobieta musi jeszcze przez trzydzieści trzy dni pozostać w domu dla oczyszczenia krwi. Potem ma złożyć ofiarę oczyszczenia: baranka na ofiarę całopalną i młodego gołębia albo synogarlicę na ofiarę przebłagalną.
Drugie wydarzenie, o którym tu mowa, to wykup pierworodnego, będącego absolutną własnością Boga. Cena wykupu wynosiła pięć syklów i można ją było uiścić w całym kraju, dając je jakiemukolwiek kapłanowi.
Łukasz najpierw przytacza wyraźnie prawo dotyczące pierworodnego: „Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu” (Łk 2, 23). Na szczególną uwagę w jego opisie zasługuje fakt, że dalej nic nie mówi o wykupie Jezusa, ale przechodzi od razu do trzeciego wydarzenia, do „przedstawienia” Jezusa. Chce widocznie powiedzieć: to Dziecko nie zostaje wykupione i nie zostaje zwrócone rodzicom, ale zupełnie przeciwnie: zostaje osobiście oddane Bogu w Świątyni, na Jego całkowitą własność. Słowo paristanai, tutaj przełożone na „przestawić”, znaczy także „ofiarować” – czyli dokonać tego samego, co czyni się z ofiarami składanymi w Świątyni. Pobrzmiewa tu motyw ofiary i kapłaństwa.
BENEDYKT XVI (2012). Jezus z Nazaretu. Dzieciństwo, Kraków: Wydawnictwo Znak