W niezwykle poruszającym filmie Nanniego Morettiego pod tytułem Pokój syna jest taka oto scena. Ojciec wracający z pogrzebu swojego dziecka wykrzykuje w rozpaczy słowa pełne niezgody na zdanie, które w dzisiejszej Ewangelii wypowiada Jezus Chrystus: gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy przyjdzie złodziej, na pewno by czuwał. Słowa te wypowiedziane na pogrzebie przez kapłana, musiały wywołać w sercu ojca tę dramatyczną reakcję, którą doskonale rozumiemy. Zdajemy sobie bowiem sprawę z tego, że sensem tej metafory jest właśnie fakt, iż śmierć przyjdzie z zaskoczenia, zawsze niespodziewanie. I że wezwani jesteśmy do czujności, która nie może być nieustannym lekiem o życie, lecz raczej pełną zaufania nadzieją. Nie da się żyć w ciągłym przekonaniu, że śmierć może nas w każdej chwili pokonać. można jednak żyć w nadziei, że śmierć przyjdzie w chwili, którą Bóg uzna nas za najlepszą.
Panie Jezu Chryste, Ty wiesz, jak bardzo obawiamy się śmierci. Daj nam ufność, iż wraz z nią przychodzisz i Ty, bo przecież żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.