Słowa powitania skierowane do Maryi przez anioła powinny się stać i naszym udziałem. Jej „tak” jest bowiem początkiem zbawienia nas samych. To dzięki niemu odwieczny, nieskończony Bóg wkracza w historię. To już dzisiejszej nocy zaśpiewamy staropolską kolędę „Bóg się rodzi”. Kończy się czas oczekiwania, i nastaje wypełnienie wszystkich obietnic zbawienia skierowanych nie tylko do Izraela, ale jak już wiemy, do całego świata, do każdego człowieka. Radość Maryi może się stać naszą radością: Zbawiciel jest już blisko, stoi u naszych drzwi. Otwórzmy Mu nasze serca.
Panie, Ty jesteś naszą radością. Przyjdź, prosimy, i zamieszkaj w nas tak, jak zamieszkałeś w Twojej Matce. Niech zbawienie, którym jesteś Ty sam, stanie się w pełni naszym udziałem.